Dzięki głupocie, wynikającej z zadufania w nieomylność, Eine skierował moją uwagę na inkwizycyjny blog "Będąc młodym fizykiem", skąd już ręką podać było do blogu "fg", a tam .... raj, raj dla waszych dusz.
http://www.fg2002.webpark.pl/Pliki/index.htm
Ja rozumiem wasz strach przed zamieszczaniem komentarzy na moim blogu. Nie tylko wy tak macie.
Zupełnie nie rozumiem, jak wam się udało prowadzić wasze dywagacje nad geometrią świata, bez uwzględnienia tego, do czego doszedł ten niewątpliwie wysokiej rangi uczony.
Mam do was jedną prośbę. Uważnie zapoznajcie się z pracami "fg" a następnie korzystając z bloga np. KJW (jeśli na to pozwoli) napiszcze swoje retrospekcje o wpływie przeczytanego na wasze poglądy.