waldemar.m waldemar.m
63
BLOG

Ryba psuje się od głowy cz.3

waldemar.m waldemar.m Gospodarka Obserwuj notkę 0

Ryba psuje się od głowy cz.3

Motto: Wszystko jest możliwe, a co nie jest, zajmuje tylko trochę więcej czasu [Arne Dahl "Zła krew"]

A była li nadpłata podatku od nieruchomości?

Zanim zacznę uprawiać żonglerkę nudnymi przepisami opowiem wam jeden epizod z mojego życia.

Jak już pisałem byłem w swoim życiu przedsiębiorcą i posiadałem wiele składników nieruchomego majątku, w tym budynek biurowy w centrum miasta wojewódzkiego (dzisiaj jest to gniazdo wszelakich komorników).

Będąc radnym przy wdrażaniu ustawy o podatku lokalnym przyjęliśmy zasadę, że podatnik opisuje każdy składnik swojego majątku i deklaruje od niego podatek.

Pierwszą deklarację złożyłem na podstawie danych, które podpowiedzieli mi w urzędzie miasta (posiadali dane w rejestrze tego majątku). Na następny rok złożyłem skorygowaną deklarację wydzielając metry kwadratowe zajęte pod powierzchnię biurową i ... pod kotłownię, która zajmowała część parteru w tym samym budynku.

Gdy księgowa odniosła deklarację zadzwonili do mnie z urzędu miasta i na wszelki wypadek apytali, czy ja naprawdę chcę żeby oni zweryfikowali dane. Ponieważ to był mój pomysł z tym korygowaniem, więc potwierdziłem ten krok.

Następnego dnia przyszła komisja z urzędu zaszła do kotłowni i ... nie, nie mierzyli tego pomieszczenia, tylko poprosili o dokumenty potwierdzające zakup węgla i jego jakość.

Gdy je dostali to porównali je z wymaganiami jakie Rada Miejska uchwaliła dla węgli i koksów spalanych w I strefie podatkowej (centrum miasta). Okazało się, że emisja tego węgla, który miałem na składzie w dwa  razy przekraczała dopuszczalną normę, więc ... resztę chyba się domyślacie.

Ja wycofałem korektę deklaracji podatkowej, a oni udali, że u mnie nie byli. Oczywiście zobowiązałem się kupować węgiel odpowiedniej jakości.

PCC zasmrodziła tego lata Brzeg Dolny do granic przyzwoitości. Gdyby forma była zlokalizowana w Niemczech, to zapłaciłaby wielomilionowe kary na rzecz społeczności lokalnej.

A w Brzegu Dolnym?

Zasmrodzone dzieci rabów polskich (Dolnobrzeżan) dostaną mniej podarunków na Świętego Mikołaja a ich rodzice nie dostaną pomocy socjalnej w takim wymiarze, w jakim można byłoby to zrobić, gdyby kapitalista nie okazał się szmatą, a urząd nie okazał się zbyt słaby na to, żeby ustawić tego podatnika na swoje miejsce.

A teraz obiecana "żonglerka". Zaczynam od ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych:

Art. 6. 1. Obowiązek podatkowy powstaje od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym powstały okoliczności uzasadniające powstanie tego obowiązku.

Art. 6 ust. 9. Osoby prawne, jednostki organizacyjne oraz spółki niemające osobowości prawnej, jednostki organizacyjne Agencji Nieruchomości Rolnej, a także jednostki organizacyjne Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe są obowiązane:

1) składać, w terminie do dnia 31 stycznia, organowi podatkowemu właściwemu ze względu na miejsce położenia przedmiotów opodatkowania, deklaracje na podatek od nieruchomości na dany rok podatkowy, sporządzone na formularzu według ustalonego wzoru, a jeżeli obowiązek podatkowy powstał po tym dniu – w terminie 14 dni od dnia zaistnienia okoliczności uzasadniających powstanie tego obowiązku;

2) odpowiednio skorygować deklaracje w razie zaistnienia zdarzenia, o którym mowa w ust. 3, w terminie 14 dni od dnia zaistnienia tego zdarzenia;

3) wpłacać obliczony w deklaracji podatek od nieruchomości – bez wezwania – na rachunek właściwej gminy, w ratach proporcjonalnych do czasu trwania obowiązku podatkowego, w terminie do dnia 15. każdego miesiąca, a za styczeń do dnia 31 stycznia.

Przyjrzyjmy się ustępowi 3, o którym mowa w ust.9. pkt.2:

3. Jeżeli w trakcie roku podatkowego zaistniało zdarzenie mające wpływ na wysokość opodatkowania w tym roku, a w szczególności zmiana sposobu wykorzystywania przedmiotu opodatkowania lub jego części, podatek ulega obniżeniu lub podwyższeniu, poczynając od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiło to zdarzenie.

W jaki sposób PCC mogło zaszantażować Urząd Miejski w Brzegu Dolnym i uzyskać zwrot części podatku za 5 lat, to w moim rozumie się nie mieści.

Przekazali do urzędu skorygowane deklaracje w ciągu 14 dni od zdarzenia o którym mowa w ust. 3? Przyjmuję że tak właśnie było. Więc jak ustalić, że zdarzenie miało miejsce 5 lat temu?

Jeśli nawet tak było, to upłynął termin 14 dni, jaki ustawa dawała im na złożenie skorygowanej deklaracji.

I najważniejsze - jak ustalić, że zmiana miała miejsce 5 lat temu, a nie wczoraj? Przecież z archiwalnych deklaracji wynika inna prawda i nie ma podsatw żeby ją kwestionować!

A była li wogóle taka nadpłata?

Żeby odpowiedzieć na tak postawione pytanie musimy zajrzeć do Ordynacji podatkowej.

Nadpłata Art. 72. § 1. Za nadpłatę uważa się kwotę:

1) nadpłaconego lub nienależnie zapłaconego podatku;

2) podatku pobraną przez płatnika nienależnie lub w wysokości większej od należnej;

Art. 75. § 1. Jeżeli podatnik kwestionuje zasadność pobrania przez płatnika podatku albo wysokość pobranego podatku, może złożyć wniosek o stwierdzenie nadpłaty podatku.

Jak to nie śmiesznie zabrzmi, ale żaden z tych przypadków, które pozwalają przyjąć, że mamy do czynienia z nadpłatą w przypadku podatku od nieruchomości nie ma miejsca.

PCC płaciło podatek w wysokości wyznaczonej przez siebie, a urząd pobierał od PCC podatek tylko w tej wysokości, którą wyznaczył podatnik, czyli PCC. Nie ma więc mowy o jakiejś nienależności podatku!

A skąd się wziął idiotyczny termin zwrotu podatku wynoszący 5 lat wstecz? Zajrzyjmy do kolejnego artykułu Ordynacji:

Art. 80. § 1. Prawo do zwrotu nadpłaty podatku wygasa po upływie 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin jej zwrotu.

Jak należy rozumieć ten artykuł? Sięgnijmy do naszego przykładu, w którym podatnik złożył skorygowaną deklarację 1 października 2014 r.

Sprawdzanie tej deklaracji trwało dwa lata i 1 października 2016 r. urząd przyznał rację podatnikowi. Rok 2016 jest tym rokiem, od którego liczy się 5-cioletni termin wygaśnięcia zwrotu nadpłaty podatku, a więc do końca 2021 r. podatnik musiałby wybić tę nadpłatę z urzędu.

W naszym przypadku nie ma mowy o nadpłacie. Jedyne o czym możemy mówić, to tylko o jakiejś niezrozumiałej kombinacji.

Na zakończenie chcę zwrócić uwagę czytelników na ciekawy przepis Ordynacji podatkowej:

Art. 56.§ 1. Stawka odsetek za zwłokę jest równa sumie 200% podstawowej stopy oprocentowania kredytu lombardowego, ustalanej zgodnie z przepisami o Narodowym Banku Polskim, i 2%, z tym że stawka ta nie może być niższa niż 8%.

Pytam, gdyż nie mieszkam w RP: Który bank płaci odsetki na poziomie 8% ??? Według moich danych najwyższa stawka od depozytów bankowych wynosi 4%, czyli robienie "nadpłat" to może być dobry biznes.

Dolnobrzeżanie:

Jeżeli PCC nie zwróci do kasy miasta niesłusznie otrzymanego zwrotu podatku (za 3 lata), to powinniście zmusić burmistrza do wystawienia tej firmie kary ekologicznej w wysokości ... powiedzmy 20 milionów !!!

waldemar.m
O mnie waldemar.m

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka