Preambuła Konstytucji Polski - projekt
Czy potrzebna, jeśli tak, to dla kogo i jaka?
Konstytucja – prawa dla wszystkich dane przez wybranych.
Które prawa były pierwsze?
Boskie,oczywiście! 10 Przykazań Boskich!
I te prawa nie są poprzedzone preambułą, gdyż dane są nam wszystkim raz i na zawsze i dane są przez najwyższy autorytet moralny, z którym nikt nie może się równać.
Gdy uczysz dziecka Przykazać Boskich, to nie musisz tłumaczyć jemu, a skąd Bóg je wziął, a dlaczego one są takie, a nie inne i czy przed tymi Przykazaniami bizony również biegały po prerii, a Polanie przyszli na te ziemie z południa czy północy.
Dziwny ten termin "Preambuła", wytłumaczenie którego przychodzi z trudem wszystkim, z którym się oni stykają. Dla współczesnego pokolenia termin ten daje się zrozumiale identyfikować z tak zwaną "Kartą drogową", czyli ideową deklaracją twórców ustawy zasadniczej, pozwalającą na umiejscowienie dokumentu w ciągu dziejów, odczytanie fundamentów filozoficznych na jakich ją zbudowano i określenie celów dla jakich powstała.
Czy te ramy potrzebne są twórcom konstytucji? Oczywiście, że nie. Oni się w nich poruszali, gdy przystępowali do jej tworzenia.
A więc dla kogo ona?
Dla aktualnych i przyszłych pokoleń. Tym pierwszym ma dać wskazówki jak postępować, żeby ich następcy mieli szansę na życie i rozwój, a tym drugim, jak korzystać z tego co otrzymali w spadku, żeby z tego, co nam Bóg podarował korzystała równomiernie cała cywilizacja.
Otrzymałem dwie propozycje bardzo krótkich preambuł, które warto w tym miejscu zacytować:
"My, Naród Stanów Zjednoczonych, w celu tworzenia doskonalszej unii, ugruntowania sprawiedliwości, zapewnienia spokoju wewnętrznego, umożliwienia wspólnej obrony, popierania ogólnego dobra i zagwarantowania wolności dla nas samych i dla naszych potomków, uchwalamy i ustanawiamy niniejszą Konstytucję Stanów Zjednoczonych Ameryki."
"My naród i obywatele Polski ustanawiamy tę Konstytucję dla porządku i dobra obywateli oraz państwa, będącego naszą wspólną wartościa."
Piękne preambuły, ale na miarę swoich czasów. To są przykłady preambuł tworzenia. Tworzenia narodu, tworzenia państwa, tworzenia prawa.
Gdyby pierwsza konstytucja Polski zawierałaby taką właśnie preambułę, jaką cytuję powyżej – moglibyśmy być dumni i nie dawać się wodzić J. Kaczyńskiemu za nos, któremu ubzdurało się, że już dorósł do tego, żeby pod imieniem Bożym się podpisywać:
W imię Boga Wszechmogącego ....
Od takich właśnie słów proponuje on zacząć nową preambułę, od czego nawet Wszechmogącemu chyba się robi niedobrze.
No, ale to jest mała dygresja, która nie powinna mieszać mi w pracy nad projektem konstytucji.
Bardzo ciekawa i pouczająca była uwaga dotycząca "poziomu genetycznego nacji" i z zadowoleniem informuję, że wyofałem się ze swojego pomysłu.
Jeszcze kilka przemyśleń, jeszcze kilka uproszczeń i chyba wyszło mi to, z czego już jestem bardzo zadowolony.
Od tego momentu mam do wszystkich zaangażowanych w ten projekt jedną prośbę:
Nie przekonujcie mnie do nowych tekstów. Pokażcie, że jesteście w stanie skrócić ten projekt, a będę wam bardzo wdzięczny.
KONSTYTUCJA POLSKI
z dnia __ .............. 201_ r.
PREAMBUŁA
W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny - Polski
mając możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o Jej losie,
my, Naród Polski - wszyscy Polacy,
zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna,
jak i nie podzielający tej wiary,
a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,
równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski,
wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach,
zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku,
złączeni więzami wspólnoty z naszymi rodakami rozsianymi po świecie,
świadomi potrzeby współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej,
w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem,
ustanawiamy Konstytucję Polski
jako prawa podstawowe dla państwa, obywatela i człowieka.
Wszystkich, którzy dla dobra Polski tę Konstytucję będą stosowali,
wzywamy, aby czynili to, dbając o zachowanie przyrodzonej godności człowieka,
jego prawa do wolności i obowiązku solidarności z innymi, pamiętając wszakże, że
prawa jednych kończą się tam, gdzie mogą być naruszone prawa drugich,
a poszanowanie tej zasady mieli za niewzruszoną podstawę naszej Ojczyzny - Polski.
