Panie i Panowie posłowie!
Motto:
Zapytać – wstyd na minutę,
Nie znać lub nie rozumieć – wstyd na całe życie!
Sądząc po tym, co będzie następnym krokiem KE w stosunku do RP, warunek podjęcia działań zmierzających do usunięcia zastrzeżeń dotyczących TK w terminie do 23 maja br. tj. do poniedziałku, jest absolutnym ultimatum.
We wtorek, 17 maja br., Beata Szydło prawdopodobnie rozmawiała telefonicznie z Timmermansem (komunikatu Rządu w tej sprawie nie znalazłem) i miała mu przedstawić kompromisowe rozwiązania sporu wokół TK. Chodziło m.in. o stopniowe wprowadzenie do Trybunału sędziów wybranych przez PO.
Dzień później KE postawiła Polsce ultimatum. Zastrzeżenia Komisji Europejskiej dotyczą:
- mianowania sędziów Trybunału Konstytucyjnego i wykonywania wyroków TK z 3 i 9 grudnia 2015 r.;
- nowelizacji ustawy o TK z 22 grudnia 2015 r., w tym poszanowania wyroku z 9 marca br. ws. konstytucyjności tej ustawy oraz innych wyroków, wydanych po tym dniu;
- skuteczności procesu stwierdzania zgodności z konstytucją nowych aktów prawnych przyjętych i wprowadzonych w życie w 2016 r., w tym nowej ustawy medialnej.
Swoje zdanie wyraziłem w liście "Jak rozumieć wypowiedź Billa Clintona o RP" i wysłałem ten list do B. Szydło, J. Kaczyńskiego, A. Dudy i Klubu parlamentarnego PiS, a więc nikt nie może powiedzieć, że nie był poinformowany.
Czego oczekiwałem? Jednego dzwonka z Warszawy. Historia potoczyłaby się inaczej. Najgorsze jest to, że nie ma kto carowi powiedzieć, że to, jak się toczy historia zależy od nas, a w szczególności od niego.
Jak zależy od nas? Zapytajcie Brutusa, jak macie z tym kłopoty.
Przyrody nie da się oszukać i ... przyszedł piątek. Pracuję, oglądam Kanał "112" najważniejszy kanał polityczny w Ukrainie (w tym translacje na żywo z plenarnych obrad parlamentu Ukraińskiego), ale nagle w głowie zapaliło się światełko ostrzegawcze i jakiś impuls kazał mi szukać w Internecie transmisji z Sejmu RP. Właśnie przemawiała Premier B. Szydło.
Szok! I jeszcze raz szok! Wszystkiego się spodziewałem, tylko nie takiego spektaklu. Tak się zachowuje dowódzca po przegranym boju. Histeria, którą amerykańskie kopy poprzedzają poniższym tekstem, wypowiadanym przy zatrzymaniu podejrzanego o popełnienie przestępstwa:
"Masz prawo milczeć, albo wszystko co powiesz może być wykorzystane w sądzie przeciwko tobie."
Odszukałem relację "na żywo", w formie sprawozdania dziennikarskiego z tej wypowiedzi i przytaczam poniżej fundamentalny (dla mnie) fragment:
09:53
- Polska, nie "ten kraj". Tylko Polska - podsumowała premier Szydło.
09:53
Kolejny raz przypomniała słowa kardynała Wyszyńskiego o tym, że trzeba walczyć o to, by Polska Polską była.
09:53
- Suwerenność Polski zapisana jest w Konstytucji, Ale powinna być zapisana w sercu każdego Polaka, a zwłaszcza polityka - mówiła.
09:52
Przypomniała także fragment preambuły Konstytucji. - Konstytucji, której my bronimy, a o której wy tak dużo mówicie - grzmiała.
Aż ręce zacierałem z radości. Byłem święcie przekonany, że po tej wypowiedzi dalsze wydarzenia będą miały taki przebieg:
1. Marszałek Sejmu informuje posłów, że po konsultacjach z Prezydentem RP A. Dudą, Premier RP B. Szydło i klubem parlamentarnym PiS podpisał Rozporządzenie w sprawie usunięcia błędu logicznego z tekstu Konstytucji RP i przekazał je do publikacji. Po opublikowaniu tego rozporządzenia będziemy żyli w kraju o którym marzą wszyscy Polacy (w tym opozycja), czyli w Polsce.
2. Przerwa w obradach.
3. Głos otrzymuje B. Szydło, która informuje posłów o otrzymaniu Komunikatu od KE i wyraża stanowisko, że Rząd Polski stoi na tym samym stanowisku co KE i potwierdza, że dopóki Trybunał Stanu nie jest w stanie całkowicie zagwarantować skutecznego procesu badania zgodności ustaw z konstytucją, niemożliwa jest skuteczna kontrola przestrzegania praw podstawowych w przyjmowanych aktach ustawodawczych w Polsce.
Rząd wnioskuje o przyjęcie takiego samego stanowiska przez Sejm Polski i dlatego prosimy przełożenie dyskusji nad tym zagadnieniem do poniedziałku, co pozwoli Klubowi parlamentarnemu PiS przygotować wspólny Komunikat Rządu i Sejmu Polski, zarejestrować go w kancelarii Sejmu zgodnie z regulaminem i poddać pod obrady w poniedziałek.
3. W poniedziałek Sejm rozpoczyna obrady dyskusją nad wspólnym Komunikatem Sejmu i Rządu Polski w sprawie o której mowa w Komunikacie KE.
Już podczas wystąpienia Premier RP B. Szydło widziałem jak moje marzenia rozpływają się niby znikające obrazy fatamorgany. Swoją histerią wpisała się w narrację opozycji, a tą narrację sama sprowokowała w rozmowie z KE frazami typu "kompromisowe rozwiązania sporu wokół TK polegające na stopniowym wprowadzaniu do Trybunału sędziów wybranych przez PO".
Żadnego głupszego i bardziej nieodpowiedzialnego argumentu nie mogła wykprzystać Premier RP, polityk PiS w rozmowie z przedstawicielem KE. Nie dziwię się więc, że po usłyszeniu raportu Timmermansa, KE zdecydowała się na przysłanie do Rządu RP Komunikatu jak wyżej.
Po tym wystąpieniu padło wiele mocnych słów i sformułowań, jak ze strony opozycji, tak i ze strony posłów PiS. Niby one były wypowiadane wyraźnie i głośno (mikrofony), ale nikt nikogo nie słyszał, gdyż ... nadawanie i odbiór odbywał się na różnych falach.
Jedno tylko było wspólne dla tych wszystkich wypowiedzi. Nieważne, kto się wypowiadał, wszyscy mówili o mojej ojczyźnie "POLSKA", ale w rękach trzymali tarcze w postacie czerwonej książeczki z napisem "Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej", a nie "Konstytucja Polski"!!!
A co mamy do stracenia? Posłuchajmy niezależnych od KE ekspertów:
# Zdaniem strategów Deutsche Banku, złoty jest "ekstremalnie tani" i niedowartościowany o ok. 10 proc.
Ekonomiści DB utrzymali pozytywną perspektywę dla polskiej gospodarki po najsłabszych od 2 lat danych o kwartalnym wzroście PKB.
13 maja GUS podał wstępny szacunek wzrostu PKB w I kw., zgodnie z którym PKB wzrósł o 3,0 proc. rdr oraz spadł o 0,1 proc. kdk.
DB uważa, że perspektywy Polski są "silne". Oceniają, że PKB w Polsce w latach 2016 i 2017 może wzrosnąć każdego roku o 3,5 proc. #
Ponieważ jeden obraz zastępuje tysiące słów więc zamiast podsumowania przedstawiam komiks obrazkowy, jako ilustrację wniosków:
Fot.1 Sytuacja widziana oczymi KE przed wystąpieniem B. Szydło
Fot.2 Sytuacja widziana oczymi KE po wystąpieniu B. Szydło
Fot.3 To spotka PiS, jeśli nie posłucha moich porad.
Z poważaniem,
Waldemar Mordkowicz
2016-05-22
tel. mob.: +380-97-0569026
