7 października 2015 r. miałem wypadek drogowy (informowałem o tym). Przyjechała policja, obejrzała miejsce wypadku i zaprosiła mnie do swojego radiowozu.
W zaciszu nowej policyjnej "Toyoty" poinformowano mnie, z uśmieszką na ustach, że mam dwa warianty rozwoju sytuacji:
1. Przyjąć winę na siebie i po spisaniu protokołu zabrać samochód z miejsca wypadku własnymi siłami.
2. Negować swoją winę, ale wtedy policja zabiera samochód na specjalny parking, na którym dzień pobytu kosztuje 200 hr. Samochód będzie zwrócony dopiero po uprawomocnieniu się wyroku o mojej winie (o niczym innym nawet nie chcieli rozmawiać).
Ponieważ takie sprawy w ukraińskich sądach mogą ciągnąć się miesiącami, a to i latami, więc koszta specjalnego parkowania często przekracza wartość samochodu więc "dobrowolnie" wybrałem wariant 1.
Byłem ukarany mandatem przez policję. Później ukarał mnie sztrafem sąd. Policja nie przysłała mi mandatu, tylko ... odesłała go po miesiącu do Państwowej Wykonawczej Służby, która nałożyła na mnie karę równó wartości mandatu, dodała do tego koszt swoich usług i ... dała mi szansę "dobrowolnie" uregulować te kwoty.
Ponieważ "dobrowolność" jest tańsza, niż kara nałożona sądem, więc zacisnąłem zęby i ... opłaciłem "dobrowolnie" te mafijne usługi.
W styczniu dostałem pismo z firmy ubezpieczeniowej o regresie kosztów remontu samochodu, który był uczestnikiem tego wypadku. Ponformowali mnie, że mogą mi rozłożyć spłatę długu na raty (jeśli o to poproszę).
Dobrowolnie poprosiłem!
Dzisiaj dostałem umowę, w której firma ubezpieczeniowa nazywa siebie Kredytorem, a mnie Dłużnikiem i rozkłada mi spłatę Kredytu ratami od 25 kwietnia 2016 r. do 25 marca 2019 r.
W ten sposób otrzymałem 3-letni Kupon Gwarancyjny Na Życie!
Biorę go oczywiście DOBROWOLNIE !!!
Kupon gwarancyjny na życie - Post Scriptum
Kupon gwarancyjny wcale nie oznacza w dzisiejszej, najbardziej skorumpowanej Ukrainie, prawa do życia.
Nie wierzycie? No to bierzemy się za rachunki.
Kurs dolara - $ 1 = 26,47
Moja emerytura w Ukrainie – 999 hr/miesiąc = $ 37,74/miesiąc
Rata spłaty "Kredytu" – 675 hr/miesiąc = $ 25,5/miesiąc
Pozostaje na życie: 999 – 675 = 324 hr/miesiąc = $ 12,24
A teraz wydatki:
1. Lekarstwa (wydatek stały) – ok. $ 50/miesiąc
2. 1 litr mleka $ 0,57 (co trzy dni) – $ 5,7
3. Kiełbasa 1 kg 75 hr – $ 2,83
4. Mięso 1 kg 80 hr - $ 3,02
5. Chleb 1 7 hr (co dwa dni) - $ 3,97
Razem: $ 65,52/miesiąc
Dalej już nie będę wyliczał, gdyż to wygląda bardziej tragicznie niż śmiesznie!
