Mśj staruszek komputer (ponad 10 lat) odmówił ostatecznie posłuszeństwa. Dzisiaj zamilkł, nie wydając żadnego dzwięku.
Gdy odwiozłem go do serwisu będąc pełen nadziei, że to taka sobie awaria, którą będzie można usunąć w ciągu 10 minut, usłyszałem wyrok - nakryła się płata.
Można ją oczywiście zamienić na nową, ale do tej nowej trzeba dokupić ,,,, pełny interfejs, czyli ... skompletować nowy komputer, dlatego, że to wszystko, co jest w moim starym komputerze nadaje się tylko na złom lub ... do muzeum.
Gdy wróciłem z serwisu to okazało się, że mam w szopie jeszcze jeden komputer, który dostałem w prezencie 17 lat temu. Zdjąłem obudowę i to co zobaczyłem wewnątrz wprawiło mnie w szok.
Czy ktoś pamięta jeszcze takie konfiguracje w których procesor jest zamontowany prostopadle do płaty macierzyńskiej?
254 Mb RAM!!! Z kartą graficzną tak słabą, że nawet nie ma coolera.
Próbowałem go uruchomić, ale on cały czas wymaga nastrojenia mu właściwej sekwencji dysków i ...odmawia pracy.
Cena najtańszego komputera oscyluje w granicach 400 USD, co przy mojej emeryturze ok. 33 USD, wydaje się poziomem przekraczającym Mount Everest.
Czy ktoś może pomóc?
