25 sierpnia Poroszenko informował w ultymatywnej formie, że rozwiązał parlament.
Notkę napisaną tamtego dnia skończyłem takimi słowami:
Jak więc widzicie, gdyby Prezydent był tak pryncypialny, jak to sugeruje jego dzisiejsze oświadczenie o rozwiązaniu Rady Najwyższej i wyznaczeniu daty wyborów nadzwyczajnych, to wyznaczyłby wybory na sobotę 19 października lub poinformowałby, że na odpowiednim Dekrecie będzie data 27 sierpnia 2014 r.
Dzisiaj na oficjalnej stronie Prezydenta opublikowano ten anonsowany Dekret. Jaka data na nim widnieje? Ano – 27 sierpnia 2014 r.
УКАЗ ПРЕЗИДЕНТА УКРАИНЫ № 690/2014
Указ о досрочном прекращении полномочий Верховной Рады Украины и назначении внеочередных выборов
Керуючись частиною другою статті 77, частинами шостою і сьомою статті 83, пунктом 1 частини другої статті 90 Конституції України та відповідно до пунктів 7 і 8 частини першої статті 106 Конституції України постановляю:
1. Припинити достроково повноваження Верховної Ради України сьомого скликання.
2. Призначити позачергові вибори до Верховної Ради України на 26 жовтня 2014 року.
3. Кабінету Міністрів України забезпечити фінансування позачергових виборів до Верховної Ради України.
4. Цей Указ набирає чинності з дня його опублікування.
Президент України Петро ПОРОШЕНКО
27 серпня 2014 року
Z tego wynika, że 25 sierpnia Poroszenko nie miał prawa mówić - "ja rozpuściłem Radę Najwyższą."
Dzisiaj, chyba całkiem przypadkowo, odbył się zjazd kanapowej partii Jurija Łucenko "Solidarność", na którym, również chyba przypadkowo, był obecny bardzo zajęty Prezydent Ukrainy – Petro Poroszenko.
A już zupełnie nieoczekiwaną była ta okoliczność, że Partia "Solidarność" legła, jak tania prostytutka, pod czynnego Prezydenta stając się jego partią.
Pryncypowe media i jeszcze bardziej pryncypialni dziennikarze już ochrzcili tą partię liderem wyborczej gonitwy.
Tak rodziła się kiedyś Partia Regionów.
Spostrzeżenie:
Dwa tygodnie temu, w jednym z rejonów obwodu lwowskiego odbywała się sesja Rejonowej Rady. Na sesję przyszedł szef Rejonowego Urzędu Wojskowego i wręczył wszystkim posłom do Rejonowej Rady wezwania do wojska.
Dzisiaj na zjeździe Solidarności nikt nikomu nie wręczył żadnego wezwania!
