waldemar.m waldemar.m
882
BLOG

Kalkulatorek i światło

waldemar.m waldemar.m Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 69

Dzięki bardzo aktywnemu komentatorowi, występującemu na Salonie pod pseudonimem Deda, kalkulatorek żywiący się światłem urasta do rangi fundamentalnego argumentu w dyskusjach o zjawiskach, w których udział hipotetycznie biorą elektrony (prąd elektryczny, baterie słoneczne, elektroliza, etc).

 

Nie inaczej zachował się on dzisiaj na blogu prof. Jadczyka, gdzie poruszony był temat przewodnictwa cieplnego:

 

wątpiącym w istnienie elektronów polecam kalkulatorek żywiacy się swiatłem

 

http://arkadiusz.jadczyk.salon24.pl/504897,wymiary

 

Napisałem "hipotetycznie", gdyż nikt tych elektronów nie widział i nie czuł. Jednak gdy już je odkryto, to stały się one "czarodziejską pałeczką" wyręczającą na każdym kroku bezmyślnych fizykalistów.

 

Przyszedł już czas sprawdzić ten propagandowy gwałt na zdrowym myśleniu i dlatego postanowiłem zaproponować eksperyment, który dokona weryfikacji utrwalanych latami zmyśleń.

 

Czym się kierowałem przy projektowaniu tego eksperymentu?

 

Oczywiście "prawdami" objawionymi o nośnikach prądu elektrycznego. Wszyscy pamiętają co na ten temat mówią fizykaliści:

 

1) nośnikiem prądu są elektrony;

 

2) elektrony przemieszczają się wewnątrz przewodnika

 

I właśnie to "wewnątrz" jest punktem wyjściowym do moich rozważań.

 

Proszę przyjrzeć się rysunkowi, którym ilustruję ten tekst. Prąd od kalkulatorka żywionego światłem (K) płynie przewodem 1 do specjalnego łącznika, do którego jest podłączony przewód 2.

 

Łącznik jest tak zaprojektowany, że przewód 2 styka się z medzianą częścią łącznika w jego środku.

 

Jeżeli prąd elektryczny płynie w środku przewodnika, to bez przeszkód pokona drogę od przewodu 1 do przewodu 2 i przewodu 3. Jeśli zaś płynie na zewnątrz przewodnika, to bez przeszkód dostanie się do przewodnika 3, ale może mieć kłopoty z dostaniem się do przewodnika 2.

 

Mam nadzieję, że wykonanie takiego łącznika i przeprowadzenie takiego pomiaru nie sprawi gimnazjalistom i studentom Torunia i Bydgoszczy najmniejszych problemów.

waldemar.m
O mnie waldemar.m

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie