waldemar.m waldemar.m
406
BLOG

Czy ktoś podejmie tę "żółtą rękawicę"?

waldemar.m waldemar.m Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Spytał (mając nadzieję, że merytorycznie) guru fizykalistów Salonowych, jeden fizykalista z Warszawki.

 

Lecz nie tu było. Salon się wzdrygnął, beknął, przeprosił za objawy zdrowego układu trawiennego i wydał z siebie:

 

Ja to zrobię! Bo jeśli nie ja, to kto?

 

Tytułowe pytanie miało podtekst, w postaci badań, jakie przeprowadziła żółta rasa rękoma i mózgami swoich chińskich przedstawicieli, kierowanych przez prof. Tang Keyun, kierownika grupy badawczej Instytutu Geologii i Geofizyki Chińskiej Akademii Nauk.

 

Już te dwa wyznaczniki - "prof." i "Akademia Nauk" – to gwarancja absolutnie bzdurnych interpretacji zebranego materiału badawczego, ale ... to nie przeszkoda uniemożliwiająca podjęcie rękawiczki, bez względu na to, jakiego ona jest koloru.

 

Cóż takiego zbadali nasi chiński koledzy? Grawitację. Przynajmniej oni tak uważają.

 

Zebrali dane kilku obserwacji astronomicznych i zestawili je z danymi kilku pomiarów geofizycznych.

 

Wyszło im, że prędkość rozchodzenia się grawitacji, jest równa prędkości rozprzestrzeniania się światła w próżni, czyli "c".

 

Zastanówmy się – czy mogło im wyjść coś innego? Tak, ale wtedy w informacji o tych badaniach nie byłoby conajmniej jednego wyznacznika – "Akademia Nauk".

 

Jeden warszawski fizykalista porównałby poziom prof. Keyuna z poziomem "prof. Segerna", ale zamieściłby tą informację w komentarzu, a nie w notce.

 

Wniosek:

 

Zespół chińskich uczonych swoim eksperymentem nie zmierzył prędkości oddziaływania grawitacyjnego pomiędzy Słońcem i Księżycem a Ziemią, lecz zmierzył prędkość światła biegnącego od Słońca do Ziemi.

 

I tak im dopomóż Bóg. Żółty oczywiście!!!

waldemar.m
O mnie waldemar.m

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie