waldemar.m waldemar.m
717
BLOG

Czyżby znowu polon?

waldemar.m waldemar.m Polityka Obserwuj notkę 2

Jak podają środki masowego przekazu, w ostatnich dniach gwałtownie pogorszył się stan zdrowia Julii Tymoszenko, więzionej przez reżym Janukowicza w Kijowskim SIZO (izolatorze śledczym).

 

Pojawiły się nawet spekulacje, że być może przyczyną tego stanu może być zatrucie jadem dla szczurów.

 

Jednak ogólnie wiadomo, że trucizna ta działa na organizm żywy, tylko wtedy, gdy zostanie do niego wprowadzona, a przecież wiadomo, że Julia Tymoszenko nie spożywa żadnych posiłków dostarczanych zatrzymanym przez służbę więzienną.

 

Innym sposobem zatrucia organizmu jest wprowadzenie do niego szkodliwych substancji metodą ich odparowania w zamkniętym pomieszczeniu, ale ... nikt nie wygłupiałby się i nie trułby od razu trzech osób, a przecież wiemy, że w tej samej celi co Julia siedzą jeszcze dwie zatrzymane.

 

Pozostaje dobry, wielokrotnie sprawdzony sposób. Kierunkowe zastosowanie substancji promieniotwórczej, którą podkładało się pod siedzenie osoby (pod fotel), którą się chciało wyeliminować z gry.

 

Popularny sposób w latach 90, stosowany wśród "biznesmenów" w krajach byłego ZSRR. Skutecznie zastosowany przez reżym Putina wobec desydenta Litwinienko.

 

Czyżby Julii podłożono polon?

waldemar.m
O mnie waldemar.m

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka