Powtarzam: naczelnym kryterium poprawności jakiejkolwiek teorii fizycznej jest zgodność tego, co z niej wynika, z faktami empirycznymi. (TcC)
Powtarzam: naczelnym kryterium poprawności jakiejkolwiek teorii fizycznej jest zgodność tego, co z niej wynika, z faktami empirycznymi. (TcC)
Powtarzam: naczelnym kryterium poprawności jakiejkolwiek teorii fizycznej jest zgodność tego, co z niej wynika, z faktami empirycznymi. (TcC)
"Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą" – hit propagandy, który powinien uodpornić ludzi na głupie, bezmyśle poddawanie się indoktrynacji, celem której jest sprawowanie realnej władzy nad decyzjami całych społeczeństw.
Powtarzam: naczelnym kryterium poprawności jakiejkolwiek teorii fizycznej jest zgodność tego, co z niej wynika, z faktami empirycznymi. (TcC)
Powtarzam: naczelnym kryterium poprawności jakiejkolwiek teorii fizycznej jest zgodność tego, co z niej wynika, z faktami empirycznymi. (TcC)
Powtarzam: naczelnym kryterium poprawności jakiejkolwiek teorii fizycznej jest zgodność tego, co z niej wynika, z faktami empirycznymi. (TcC)
Latami przysłuchiwałem się temu sloganowi i nie mogłem "rozgryźć" tego fałszu, który był w nim ukryty. A on siedział pod samą "skórą". A on rwał się na wolność wszystkimi porami.
Dopiero brutalna, bezkompromisowa walka, jaką byłem zmuszony stoczyć z koryfeuszami oficjalnego nurtu w nauce zdjęła kataraktę z moich oczu.
My żyjemy w realnym świecie, który staramy się opisać jak najprostszym i zrozumiałym językiem. On staje się takim, jeżeli opisuje fakty ustalone na drodze eksperymentu.
Suma takich opisów wraz z ekstrapolacjami uczynionymi na podstawie analiz rezultatów eksperymentów składa się na teorię zjawiska tylko wtedy, gdy z tych samych elementów użytych w danym opisie możemy zbudować praktyczny obiekt w dowolnej skali, w tym technicznej.
Czy znam jakiś przykład z życia, który potwierdziłby moje wywody?
Tak, to Fizyczna Teoria Rzeczywistej Przyrody Prof. Bazijewa.
Ze stałej Plancka wynikła cząstka elementarna przenosząca ładunek dodatni, z tej cząstki i elektronu da się zbudować wszystkie obiekty fizycznego naszego świata, ale najciekawsze jest to, że posiadając informację o tej cząstce można było zaproponować nowe równania aerodynamiki i na ich podstawie skonstruować nowy profil skrzydła, które zwiększy siłę nośną samolotu conajmniej 2-3 razy.
Panowie fizycy!
Nie ma żadnego znaczenia ile razy spluniecie w moją stronę. Przyjdzie dzień, kiedy stulicie uszy pod siebie i ... weźmiecie się za normalną robotę, a nie za zmyślanie bzdur niestworzonych.